Bardzo trudno jest cokolwiek wyrokować tylko na podstawie opisu, ale w przypadku psa o "twardym" charakterze mogło się zdarzyć, że wcześniejsze objawy zespołu końskiego ogona (nie zawsze są to niedowłady, znacznie częściej - ból) pies "ukrywał" na tyle sprawnie, że zwyczajnie Wam umknęły. Zwierzęta Jak, czym usunąć kamień nazębny u psa samemu?- Lepiej zapobiegać takim sytuacjom przez właściwe zabiegi higieniczne. Nie wszystkie psy wymagają ich w równym stopniu, tworzenie się kamienia zależy od diety psa oraz predyspozycji genetycznych. Psy żywione suchą karmą, mają mniejsze problemy z kamieniem nazębnym, ponieważ gryzienie twardych granulek częściowo usuwa tworzące go płytki bakteryjne. Znaczenie ma również to czy pies dostaje dodatkowo gryzaki lub na spacerach gryzie patyki i gałęzie. Jeśli widzimy, że u naszego psa odkłada się duża ilość kamienia nazębnego, powinniśmy zająć się higieną jego jamy ustnej. W sklepach zoologicznych możemy znaleźć przeróżne preparaty pomagające utrzymać zęby psa w dobrym stanie. Są specjalne szczoteczki i pasty do zębów dla psów, szczoteczki mogą przypominać te stosowane u ludzi lub są nakładane na palec, używając ich masujemy również dziąsła psa. Nie stosujemy preparatów przeznaczonych dla ludzi, pasty do zębów dla psów poza innym składem, mają przyjemny dla psa smak. Jeśli nasz pies wyjątkowo nie lubi czyszczenia zębów, możemy podawać mu specjalne gryzaki czyszczące zęby lub smarować pastą zabawki, które pies chętnie gryzie. Dobrym rozwiązaniem może też być specjalny spray, którym wystarczy spryskać zęby pierwszySposób stosowania pasty czy sprayu jest różny w zależności od konkretnego preparatu. Powinniśmy zawsze kupując nowy produkt dokładnie zaznajomić się z ulotką i zaleceniami drugiJeśli nasz pies nie jest przyzwyczajony do czyszczenia zębów, zaczynamy od zapoznania go z nowym smakiem pasty przez np. nałożenie małej jej ilości na lubiany przez psa trzeciNastępnie nabieramy odrobinę pasty na palec i delikatnie rozcieramy go na zębach psa. Zawsze na koniec nagradzamy psa czwartyDopiero jeśli pies nie protestuje przeciwko takim zabiegom, używamy szczoteczki. Postępujemy małymi kroczkami, nie czyścimy od razu wszystkich zębów psa, na początku w trakcie przyzwyczajania go do takich zabiegów zaczynamy od jednego – kilku piątyPastę rozcieramy na zębach, nie spłukujemy (chyba że producent danego produktu zaleca inaczej).Krok szóstyCzęstotliwość stosowania pasty również jest zmienna w zależności od używanego produktu. Jeśli dana pasta nie sprawdza się w przypadku naszego psa, wypróbujmy inne, możemy je też łączyć np. z gryzakami czyszczącymi siódmyUtrzymanie higieny jamy ustnej psa zapobiega chorobom dziąseł, zębów oraz przykremu zapachowi z zęby swoim pupilom? W jaki sposób i jak często? Dajcie znać!Monika GajdaMonika Gajda – absolwetka studiów psychologicznych UJ. Pracowała w schronisku dla zwierząt, jest pettsiterką ( Ukończyła kurs trenera Alteri oraz Kurs Dyplomowy dla Behawiorystów Zwierzęch COAPE. Uczestniczy w seminariach o tematyce kynologicznej oraz prowadzi wykłady dla opiekunów zwierząt. Pracuje w COAPE Polska - instytucji kształcącej behawiorystów zwierzęcych i prowadzącej kursy o tematyce specjalista pisze o sobie:Świat zwierząt fascynuje mnie od czasów dzieciństwa. Mój pierwszy pies, owczarek niemiecki, pokazał mi jak zawiłe relacje łączą psy z ludźmi, jakie problemy komunikacyjne pojawiają się pomiędzy psem a człowiekiem. Uczęszczaliśmy razem na szkolenia prowadzone w tradycyjny sposób – PT, POI, POII, POIII (PT - pies towarzyszący, PO - pies obronny) – jednak porównując je teraz do szkolenia nowoczesnymi metodami mogę stwierdzić, że te drugie dają znacznie lepsze efekty, sprawiają, że nauka jest przyjemnością i wspierają tworzenie więzi między psem a właścicielem. Staram się cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat zachowania się i uczenia zwierząt. Za pomoc w nauce muszę podziękować przede wszystkim moim własnym psom: nieżyjącemu już Briksowi (owczarek niemiecki), Tinie (owczarek niemiecki), Dyziowi (kundelek, trafił do mnie przy okazji ewakuacji schroniska zagrożonego powodzią, spędził tam 4 lata), Bubie (kundelek, trafiła do mnie ze schroniska, gdzie przeżyła długie 2 lata) Dla Buby szczególne podziękowania za dzielne towarzyszenie mi w kursie trenerskim Alteri i celujące zdanie egzaminu;) Kamień nazębny jest widoczny gołym okiem, tak samo widoczny jest stan zapalny dziąseł. Nieleczone choroby przyzębia prowadzą do powstawania przetok i ropni. Jeżeli zaobserwujemy tego typu objawy u naszego podopiecznego, niezwłocznie udajmy się do weterynarza w celu omówienia dalszego postępowania i leczenia.
Higiena jamy ustnej psa jest często czymś, co zaniedbujemy nawet o tym nie myślącCzy chciałbyś dowiedzieć się więcej jak wyczyścić kamień nazębny u Twojego psa? Okazuje się, że higiena jamy ustnej psa jest kluczowa, albowiem zaniedbania w tej kwestii mogą powodować różne infekcje, a w konsekwencji prowadzić do poważniejszych problemów zdrowotnych. Przeczytaj artykuł i poznaj odpowiedź!Czym jest kamień nazębny?Dokładnie tak samo jak w przypadku ludzi, psy mają w pyskach liczne bakterie, które kumulują się, tworząc z resztek rozkładającego się jedzenia osad. Wszystko to formuje kamień nazębny, który osadza się pomiędzy zębami i dziąsłami i rozwija się w strukturze jamy ustnej, powodując infekcje i przypadku gdy nasz pies posiada już kamień nazębny, nie może on zostać usunięty poprzez szczotkowanie zębów czy wybrane pożywienie. Niezbędna będzie nasza interwencja lub wizyta u lekarza jednak dołożyć wszelkich starań profilaktycznych, aby uniknąć pojawienie się kamienia nazębnego. Istnieją rasy psów, które są bardziej narażone na jego występowanie i rozwój: Mniejsze psy: Szkliwo ich zębów jest dużo słabsze i niższej jakości w porównaniu z innymi rasami. Mają one mniejsze zęby, które znajdują bardzo blisko siebie, co sprawia, że czyszczenie staje się kłopotliwe, a kamień nazębny rozwija się z łatwością. Psy krótkogłowe: Kształt ich pysków sprawia, że zęby ulokowane również bardzo ciasno i blisko siebie. Powoduje to bardzo utrudnioną profilaktykę higieniczną, a to skutkuje szybko pojawiającym się kamieniem w jamie ustnej. Psy starsze niż pięć lat. Jeżeli nie dołożymy wszelkich starań, aby zapobiec rozwojowi tego schorzenia u psa za młodu, będzie to o wiele trudniejsze, gdy pies przekroczy wiek pięciu lat. Jakie konsekwencje może spowodować kamień nazębny u psa?Istnieje wiele różnych infekcji i dolegliwości spowodowanych zgromadzonym kamieniem nazębnym. Do najbardziej popularnych należą: Halitoza i brzydki oddech. Kamień nazębny jest tylko początkiem problemów w przypadku nieprawidłowej higieny jamy ustnej; towarzyszyć mu będzie brzydki oddech odczuwalny z dużej odległości. Problem wywołany przez kamień nazębny może prowadzić do innych dolegliwości, które nie są widoczne na pierwszy rzut oka. Niezbędna może okazać się wizyta u weterynarza. Zapalenie dziąseł. Ta dolegliwość w obrębie dziąseł skutkuje stanem zapalnym i przekrwieniem. Dziąsła powoli będą się oddzielały od zębów pozostawiając je nie do końca umocowane, co w ostateczności może prowadzić do ich utraty. Paradontoza. Bardzo często towarzyszyć jej może halitoza i zapalenie dziąseł, a sama w sobie jest dolegliwością powodująca cofanie się dziąseł w konsekwencji narastania kamienia. Najmniej poważnym skutkiem tej choroby jest utrata zębów, ponieważ może ona prowadzić do znacznie poważniejszych konsekwencji, takich jak silna infekcja atakująca oczy i nos zwierzęcia. Różnego rodzaju infekcje. Nie leczenie chorób jamy ustnej psa może powodować poważne infekcje, które są w stanie atakować główne organy wewnętrzne, takie jak: serce, nerki i układ pokarmowy. Kamień nazębny u psów – jak zwalczać?Biorąc pod uwagę ryzyko jakie niesie ze sobą tworzenie się kamienia nazębnego u psów, bardzo ważne jest pytanie, które przychodzi na myśl: Jak możemy mu zapobiegać? Sprawdź poniższe wskazówki, aby uniknąć późniejszych problemów: Codzienne szczotkowanie. Dokładnie tak samo jak w naszym przypadku codzienne szczotkowanie zębów u psów jest koniecznością. Będzie to z pewnością wymagało od Ciebie pewnego wysiłku, ale będzie to tego warte i oszczędzi Ci późniejszych problemów; wybierz szczoteczkę i pastę do zębów specjalnie stworzoną dla psów. Jedzenie i specjalne zabawki. W sklepach zoologicznych znajdziemy całe mnóstwo akcesoriów, które stworzone są po to, aby likwidować kamień nazębny, a także mu zapobiegać (takich jak psie smakołyki i zabawki). Porozmawiaj z weterynarzem i zapytaj go o jego opinię na ten temat. Utrzymuj stan zdrowia psa w dobrej kondycji. W przypadku, gdy zdrowie ogólne psa jest dobre, to również stan zdrowia jego jamy ustnej powinien iść z nim w parze. Pamiętaj, żeby dawać zwierzakowi jedzenie dobrej jakości i nie zapominaj o codziennej porcji ćwiczeń fizycznych na świeżym powietrzu. Mawiają, że najlepszą obroną jest atak. Jeżeli zaczniesz atakować kamień nazębny swojego psa zanim się pojawi, to nie będziesz mieć później z nim do czynienia, a Twój pies będzie miał hollywoodzki uśmiech.
Kamień nazębny u psów i jego konsekwencje. Kamień nazębny może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych dla psa, takich jak zapalenie dziąseł, zanik dziąseł, infekcje zębodołowe i nawet choroby serca, nerek czy wątroby. Dlatego ważne jest, aby regularnie kontrolować stan jamy ustnej naszego pupila i dbać o jego higienę.

Troska o zdrowie jamy ustnej i zębów psa jest niezwykle istotnym elementem codziennej higieny futrzanego pupila. Poważne zaniedbania w tej dziedzinie mogą prowadzić do utraty zębów oraz wielu różnych psich chorób, takich jak problemy z wątrobą, sercem, jelitami czy nazębny u psa – podobnie zresztą jak u ludzi – to problem, którego nie należy ignorować. Kamień nazębny to białożółty nalot (resztki jedzenia i bakterie) początkowo przybierający postać płytki nazębnej. Ta stopniowo ulega mineralizacji, staje się coraz twardsza i zamienia się w trudny do usunięcia on widoczny przede wszystkim przy krawędzi dziąseł. Kiedy warstwa osadu jest cienka i miękka, można go z łatwością usunąć. Problem zaczyna się, gdy zaniedbamy prawidłową higienę jamy ustnej i kamień zaczyna narastać. Podobnie jak u ludzi, również kamień nazębny u psa może wymagać interwencji się więcej na temat kamienia nazębnego u zwierząt i poznaj kilka sprawdzonych, naturalnych sposobów na jego usuwanie oraz metody profilaktyki. Dbając regularnie o higienę zębów psa, utrzymasz je zdrowe i silne przez długie tylko zauważysz odkładający się przy dziąsłach osad, reaguj od razu. Pomoże wam to uniknąć wielu poważnych problemów!Kamień nazębny u psa – jak go zdiagnozować?Aby wykryć najwcześniejsze objawy kamienia nazębnego u psa, należy regularnie i dogłębnie kontrolować stan jamy ustnej pupila. Warto zwracać szczególną uwagę na wszelkiego rodzaju osad, ciemne plamy, żółtawy nalot na krawędzi dziąseł zalecają również dokładną obserwację przestrzeni między zębami psa. To właśnie w nich bardzo często odkłada się kamień nazębny. Należy więc starannie szczotkować zęby pupila, dbać o zdrowie jamy ustnej oraz w obliczu jakichkolwiek zmian jak najszybciej wybrać się do wątpienia najskuteczniejszą metodą zachowania zdrowia psa jest odpowiednia profilaktyka i niedopuszczenie do powstania płytki nazębnej. Jeśli jednak problem się pojawi, warto zwalczyć go natychmiast i zapobiec możliwym odkładaniu się kamienia towarzyszy szereg objawów, i to już od najwcześniejszego objawy zaniedbania higieny jamy ustnej psa to: Nieprzyjemny zapach z pyska (cuchnący oddech) Zaczerwienienie i obrzęk dziąseł, a nierzadko także i ich krwawienie Zapalenie dziąseł Brak apetytu i trudności z gryzieniem karmy – a co za tym idzie, utrata wagi Rany ropne i stan zapalny w pysku Ślinotok Kamień nazębny u psa – konsekwencje dopuszczenia do jego powstaniaZaniedbanie higieny pyska swojego pupila może przynieść poważne konsekwencje dla zdrowia zwierzęcia, włącznie z paradontozą, czyli utratą zębów. Jednocześnie problem może przenieść się na inne obszary ciała kamień nazębny u psa może doprowadzić do rozwoju chorób serca, wątroby, nerek czy że doprowadzenie psa do takiego stanu nie znajdzie żadnego usprawiedliwienia. Posiadanie czworonoga to przejęcie odpowiedzialności za jego zdrowie i samopoczucie. Jednym z elementów troski i pielęgnacji zwierzęcia jest prawidłowa higiena jamy ustnej się do podstawowych zasad higieny można systematycznie zapobiegać tworzeniu się nalotu na zębach pupila już od najwcześniejszych miesięcy jego życia. Jeśli jednak kamień już się pojawił, koniecznie należy go usunąć i zapobiec jego odnawianiu rynku można znaleźć wiele różnych preparatów, które pomagają usuwać nawarstwiającą się każdego dnia płytkę na zębach naszych milusińskich. Ich skuteczność jednak zależy od stopnia zaawansowania pamiętać również o okresowej kontroli zębów psa u weterynarza – usunie on kamień, którego nie jesteśmy pozbyć się samodzielnie przy użyciu popularnie dostępnych zapobiegać powstawaniu kamienia nazębnego u psa?Generalnie skłonność do chorób zębów i dziąseł mają głównie psy ras małych, zwłaszcza te ze spłaszczonym pyskiem (tzw. rasy brachycefaliczne). Warto zwracać szczególną uwagę na zdrowie zębów przede wszystkim u jorków, shih tzu, maltańczyków, pekińczyków, jamników, buldogów angielskich warto wiedzieć, że problemy z nadmiarem płytki nazębnej zaczynają pojawiać się u psa zwykle po ukończeniu 2-3 roku życia. Wraz z wiekiem czworonoga kłopoty mają tendencję do nasilania niektóre z popularnych nawyków, metod i naturalnych środków, które pomogą Ci utrzymać prawidłową higienę jamy istnej psa. Dzięki nim nalot nie przekształci się w trudny do usunięcia kamień higiena pyskaOsobą, która najlepiej wie, jak zadbać o zdrowie jamy ustnej czworonoga, jest weterynarz. Dlatego najlepiej jeśli zasięgniesz jego porady natychmiast po adoptowaniu lub kupnie zwierzaka. Da Ci on szereg wskazówek oraz wskaże produkty, które warto regularnie podawać psu psiego pyska odbywa się nieco inaczej niż w przypadku ludzi. Nie trzeba szczotkować zębów czworonoga codziennie. Ponadto warto zaopatrzyć się w szczoteczkę i pastę specjalnie opracowaną dla psów. Według specjalistów nasza tradycyjna szczoteczka jest dla naszych futrzanych przyjaciół pies nie jest przyzwyczajony do zabiegów higienicznych w obrębie jamy ustnej, warto od najwcześniejszych miesięcy zadbać o to, by nie bał się on mycia zębów i nie przejawiał w tym czasie agresji. Regularna higiena pyska sprawi, że z czasem zwierzę przyzwyczai się do rutyny i ze spokojem ją by na koniec mycia zębów dokładnie wypłukać psi pysk. Świetnie nadaje się do tego między innymi chlorheksydyna w sprayu lub w żelu. Ma ona działanie antyseptyczne, świetnie odkaża błony śluzowe i wszelkiego rodzaju rany na przykład w jamie dietaPodstawowym czynnikiem wpływającym na zdrowie zębów psa jest odpowiednia dieta. Wielu z nas zapomina, że pies to nie człowiek i serwuje mu do miski resztki z obiadu czy że w środowisku naturalnym zwierzęta sięgają po różne naturalne środki pomagające im samoistnie usunąć kamień nazębny. Niektóre pokarmy mają teksturę, która doskonale usuwa nalot i płytkę nazębną warunkach domowych najlepiej podawać zwierzęciu suchą karmę. Podczas jej jedzenia zwierzę mechanicznie ściera gromadzący się kamień nazębny. Należy więc unikać podawania wyłącznie miękkiej, mokrej karmy ani resztek ze wspomagające higienę jamy ustnejDobrym pomysłem jest podawanie psu specjalnych gryzaków i smakołyków. Ich zadaniem jest zmiękczenie nalotu na zębach oraz neutralizacja brzydkiego zapachu z pyska. Skutecznie usuwają one gromadzący się kamień nazębny u psa i pomagają utrzymać zdrowe i mocne więcej, nasze czworonożne pupile je uwielbiają! Nie zapominajmy o naturalnych kościach (z wyjątkiem drobiu, królika i zająca, ponieważ mogą one przebić ściany przewodu pokarmowego). W ten sposób zadbamy nie tylko o zdrowie zwierzęcia, ale także o jego oczyszczona i ocet jabłkowy – naturalne środki do mycia psich zębówNiekoniecznie musisz kupować specjalne preparaty do mycia psich zębów. Świetnie nadaje się do tego popularna soda oczyszczona. Wystarczy rozpuścić łyżeczkę proszku w szklance wody i wykorzystać roztwór do higieny jamy ustnej jabłkowy również stanowi dobre rozwiązanie, gdy chcemy usunąć kamień nazębny u psa i utrzymać zdrowie jego jamy ustnej. Możesz go stosować zarówno do szczotkowania, jak i do płukania oraz skórki owoców i warzywChrupiące warzywa i skórki owoców to również świetny sposób na codzienną pielęgnację psiego uzębienia. Podczas ich gryzienia nasz pupil automatycznie czyści powierzchnię zębów, usuwając z niej nalot oraz tworzący się z najlepszych warzyw wskazanych do utrzymania prawidłowej higieny jamy ustnej psa jest widać, istnieje całe mnóstwo sposobów na zachowanie prawidłowej higieny pyska naszych czworonożnych pupili. Ich regularne stosowanie pomoże Ci usunąć gromadzący się na co dzień kamień nazębny u psa. Pamiętaj jednak, że żadne naturalne sposoby nie są w stanie zastąpić regularnych wizyt w lecznicy weterynaryjnej!

N, 03-10-2004 Forum: Forum weterynaryjne - Re: kamień nazębny u psa Re: zatoki u psa Jeśli jesteś z krakowa to idż z tym problemem do arki. moj pies ma 14 lat ,miał kamień i fetor z ust. tak jak napisała p. dr majpierw miał badanie krwi, co wykazało ze może mieć narkozę, a potem sam zabieg. lepiej z tym nie zwlekac bo zapalenie Spis treści:1. Anatomia i fizjologia2. Problem przetrwałych zębów mlecznych3. Płytka nazębna i kamień nazębny – wpływ na zdrowie psa4. Sanacja jamy ustnej – zabieg stomatologiczny usuwający kamień nazębny5. Przygotowanie psa do zabiegu sanacji6. Przebieg sanacji7. Gdzie wykonać zabieg sanacji?8. Próchnica – czy występuje u psów?9. Przeglądy jamy ustnej – co nam dają?10. Higiena jamy ustnej11. Podsumowanie Anatomia i fizjologia Dorosły pies ma 42 zęby stałe: odpowiednio 20 w szczęce i 22 w żuchwie. Patrząc od środka po kolei są to z każdej strony: 3 siekacze (cęgi, średniaki, okrajki), kieł, 4 przedtrzonowce i 2 trzonowce w szczęce oraz 3 trzonowce w żuchwie. Łamaczami, charakterystycznymi dla mięsożerców, nazywamy parę zębów. Jest to ostatni przedtrzonowiec szczęki i pierwszy ząb trzonowy żuchwy. Jest to para największych psich zębów (poza kłami), mająca największą siłę nacisku, działają na zasadzie nożyc. Warto tu wspomnieć, że liczba stałych zębów może być zmienna w przypadku niektórych ras. Ważne, by garnitur zębowy zgadzał się z wzorcem danej rasy. Zanim jednak pojawi się stałe uzębienie, pierwsze są się zęby mleczne, nazywane potocznie, jak u ludzi, mleczakami. Zaczynają się one wyrzynać dość wcześnie, bo między 2 a 4 tygodniem życia malca. Około 10 tygodnia szczenię powinno mieć wykształcone wszystkie zęby mleczne. Jest ich 28 – odpowiednio 14 w żuchwie i 14 w szczęce. Szczeniak nie ma zębów mlecznych trzonowych, stąd mniejsza ogólna liczba zębów w porównaniu z zębami stałymi. Około 4 miesiąca życia szczeniak zaczyna wymianę zębów mlecznych na stałe. Dziąsła są zaczerwienione, obrzęknięte, a niekiedy nawet i bolesne. Dlatego szczeniak żuje i gryzie wszystko, co tylko napotka na swojej drodze! Wymiana zębów na stałe zaczyna się od siekaczy. Jest to proces zmienny osobniczo i rasowo, jednak przyjmuje się, że do 6-8 miesiąca życia pies powinien mieć już wyrżnięte wszystkie zęby stałe, łącznie z trzonowcami. W czasie, gdy wyrzynają się zęby mleczne, kształtuje się zgryz psa. Podczas wymiany zębów należy więc kontrolować, czy zgryz u czworonoga jest prawidłowy. Dotyczy to szczególnie ras krótkoczaszkowych, u których wady zgryzu mogą być zaawansowane. Do najczęstszych nieprawidłowości zgryzu u psów zaliczamy przodozgryz, tyłozgryz oraz zgryz naprzemienny. Przyzębie to zespół tkanek, który otacza każdy ząb i utrzymuje go w zębodole. Są to dziąsła, ozębna, okostna, cement korzeniowy i kość wyrostka zębodołowego. Zadaniem przyzębia jest prawidłowe utrzymanie zębów w zębodołach. Są to elementy niezbędne, by pies mógł chwytać, miażdżyć, gryźć i żuć pokarm. Jednocześnie przyzębie chroni ząb przed drobnoustrojami i szkodliwymi produktami ich metabolizmu. Fizjologicznie u zdrowych psów w jamie ustnej bytują przede wszystkim bakterie z grupy Gram-ujemnych, tlenowe i względnie beztlenowe. Przede wszystkim Porphyromonas spp., Moraxella spp., Bergeyella spp. i Bacteroides spp. Mówi się jednak o różnorodności bakterii między osobnikami, co wynika z rożnego sposobu odżywiania się oraz rożnego składu śliny. Są to generalnie bakterie symbiotyczne, jednak udowodniono, że w określonych warunkach mogą stać się one patogenne i przyczyniać się do rozwoju choroby. Problem przetrwałych zębów mlecznych Pierwszym problemem, z którym możemy się spotkać, jest sytuacja, gdy zęby mleczne po prostu nie chcą wypaść. Takie zjawisko nazywa się przetrwałymi zębami mlecznymi i wbrew pozorom nie jest to sprawa, którą można zignorować. Problem dotyczy aż około 15% szczeniąt, przede wszystkim ras małych. Ma on podłoże wieloczynnikowe, w budowie anatomicznej jamy ustnej. Jednak głównie mówi się tu o predyspozycjach genetycznych. Wygląda to tak, że obok wyrzynających się lub już całkowicie wyrżniętych zębów stałych widoczne są zęby mleczne. Są one mniejsze, delikatniejsze, czasami bywa, że są lekko zepchnięte. Jednak siedzą w dziąśle na tyle mocno, że nie chcą same wypaść. W ten sposób powstaje tak zwany podwójny garnitur zębowy. Najczęściej problem ten dotyczy siekaczy i kłów, ale może dotyczyć nawet wszystkich zębów. Nie jest to sytuacja obojętna dla zębów stałych czy jamy ustnej. Doprowadza to bowiem do rozwoju chorób przyzębia (młodzieńcze zapalenie) i zaburza proces prawidłowego wyrżnięcia się i formowania zębów stałych. Może także pogłębiać się wada zgryzu, jeśli taka istnieje. Przetrwałe zęby mleczne należy usunąć chirurgicznie. Zbieg ten wykonujemy najczęściej między 7 a 9 miesiącem życia, w pełnej narkozie. W trakcie trwania zabiegu pies jest zabezpieczony przeciwbólowo, a zęby mleczne są precyzyjnie usuwane, tak by nie uszkodzić korzenia czy korony zęba stałego. Czas trwania zabiegu jest zmienny w zależności od tego, ile zębów wymaga ekstrakcji, czy konieczne jest szycie dziąsła etc. Po zabiegu piesek nie wymaga specjalistycznej opieki, a zęby stałe mogą prawidłowo się rozwijać. Zbyt długie zwlekanie z zabiegiem może w niedalekiej przyszłości skutkować wspomnianymi problemami, co wiąże się z bardziej skomplikowanym leczeniem. Stosowanie (z głową i z umiarem!) gryzaków, szarpaków czy innych zabawek może sprzyjać wymianie zębów. Jednak nic na siłę. Jeśli szczeniaka dotknął ten problem, nie należy próbować wyciągnąć mleczaka, bo na 99% ząb i tak nie wypadnie bez pomocy chirurga. A kombinowanie, szarpanie się z psem zabawkami czy grzebanie przy zębie może tylko doprowadzić do dodatkowych problemów. Płytka nazębna i kamień nazębny – wpływ na zdrowie psa Resztki pokarmowe, a także bakterie (głównie z grupy Gram-ujemnych) osadzają się w jamie ustnej. Pozostają na koronach zębów, między zębami, a także na dziąsłach. Tworzą one najpierw miękki osad, czyli tak zwaną płytkę nazębną. Regularnie dbając o higienę jamy ustnej psa, osad ten możemy z łatwością zmyć, jednocześnie nie doprowadzając do powstania brzydkiego zapachu z pyska. Jednak płytka nazębna z biegiem czasu się mineralizuje i staje twardsza. Zbierają się w niej także metabolity bakterii, złuszczony nabłonek, wapń, fosfor i tak powstaje twardy i mocny kamień nazębny. Tego już tak łatwo z jamy ustnej nie można się pozbyć, konieczny może okazać się zabieg stomatologiczny. Kamień nazębny to nie tylko ciemne naloty na zębach, które stanowią defekt kosmetyczny. Prowadzi on bardzo szybko do chorób zębów, jak i przyzębia. Są to najczęściej diagnozowane problemy z zakresu chorób stomatologicznych psów i dotykają aż 75% z nich w wieku powyżej 2 lat!!! Objawy chorób w obrębie jamy ustnej: brzydki/gnilny zapach z jamy ustnej, krwawienia z jamy ustnej, obrzęk dziąseł, chwiejące się zęby, widoczne ciemne naloty/kamień nazębny, ropny wypływ z jamy ustnej lub nosowej, przetoka zębowa – najczęściej objawiająca się jako obrzęk pod oczodołem, bolesność w obrębie jamy ustnej, która może objawiać się: żuciem tylko jedną stroną, wypluwaniem posiłku, nagłym przerywaniem jedzenia, odchodzeniem od miski, pomimo że pies ma ochotę zjeść i jest głodny, jedzeniem rzeczy niejadalnych – tzw. spaczonym łaknieniem wokalizacją, natrętnym ocieraniem pyska. Zapalenie przyzębia często jest punktem wyjścia do poważniejszych chorób. Bakterie wywołują objawy takie, jak zaczerwienienie, bolesność i obrzęk dziąseł, a także silną reakcję immunologiczną organizmu. Są to bakterie przede wszystkim z grupy Gram-dodatnich, tlenowe i beztlenowe (Actinomyces spp., Neisseria spp., Porphyromonas spp., Peptostreptococcaceae , Firmicutes spp.). Także flora saprofityczna jamy ustnej w takich warunkach może stać się patogenna i przyczynić do rozwoju choroby. W konsekwencji czego zęby nie są prawidłowo umocowane w dziąśle, sprzyja to ich wypadaniu oraz poważnym chorobom. A co najważniejsze, głębokie kieszenie przyzębia (patologiczne) lub odkryta szyjka zębowa, a nawet miazga zęba stają się bardziej dostępne dla drobnoustrojów. Innymi słowy łatwo tu o zakażenie ogólnoustrojowe poprzez dostanie się patogenów do krwiobiegu. Do najczęstszych powikłań powstałych w wyniku chorób przyzębia zalicza się: bakteryjne zapalenie wsierdzia mięśnia sercowego, bakteryjne zapalenie nerek czy dróg oddechowych. Istnieją badania, w których wykazano dokładnie te same bakterie zarówno w objętej chorobą jamie ustnej psa, jak i w niewydolnym mięśniu sercowym, w oskrzelach czy w nerkach. Warto tu podkreślić, że u psów seniorów z kamieniem nazębnym i stanem zapalnym w jamie ustnej znacznie częściej diagnozujemy chorobę serca. Co więcej, tacy pacjenci dużo gorzej reagują na leczenie niż psy ze zdrową jamą ustną. Dlatego też pacjent kardiologiczny z takimi problemami musi jak najszybciej mieć wykonany zabieg stomatologiczny, co jest nie lada wyzwaniem dla anestezjologa, kardiologa i stomatologa. Sanacja jamy ustnej – zabieg stomatologiczny usuwający kamień nazębny Zbieranie się kamienia nazębnego na powierzchni szkliwa zębów to problem, który naprawdę dotyczy większość psów. Nie ma co ukrywać, że rzadko kiedy właściciel jest w stanie codziennie zadbać o higienę jamy ustnej swojego czworonoga. Przy niedostatecznej higienie prędzej czy później pojawi się zaawansowana płytka nazębna oraz brzydki zapach z jamy ustnej. Z czasem doprowadzi to do powstania kamienia. Zabieg sanacji jamy ustnej jest z pozoru profilaktyczny, polega na oczyszczeniu powierzchni szkliwa z osadu i kamienia, by nie doprowadzić do chorób przyzębia. W praktyce jednak najczęściej jest to zabieg przeglądowo-leczniczo-profilaktyczny, gdyż dopiero w trakcie znieczulenia badamy i sprawdzamy stan jamy ustnej. Nierzadko okazuje się, że problemy są poważniejsze niż nieestetyczny nalot i wymagają poważniejszych procedur stomatologicznych. W tym dłuższego leczenia czy ekstrakcji zębów lub usunięcia fragmentu dziąsła. Dlatego też trudno jest określić na wizycie kontrolnej, przed znieczuleniem, jakie będzie zastosowane leczenie, ile będzie kosztować zabieg i przede wszystkim jak będzie wyglądała rekonwalescencja psa. Stomatologia weterynaryjna to dziedzina, która wymaga pełnej narkozy, by zbadać pacjenta. Procedura zabiegu polegać powinna więc na zbadaniu po kolei każdego zęba, wykonaniu RTG, o czym większość z właścicieli nie zdaje sobie sprawy. Jako ciekawostkę powiem, że 60% powierzchni zęba znajduję się pod dziąsłem, bez radiogramu trudno nam więc ocenić, czy ząb jest na pewno zdrowy. A przecież w niczym się to nie różni od stomatologii ludzkiej. Problem w tym, że człowiek, mniej lub bardziej zadowolony, ale jakoś usiedzi na fotelu dentystycznym. Pies nie. A dopiero po takim pełnym badaniu, jesteśmy w stanie określić, czy i ile zębów zostanie poddanych ekstrakcji, czy nie ma innych urazów bądź uszkodzeń jak np. wbite w dziąsło ciało obce, zapalenie czy resorpcja kości, zapalenia dziąseł lub głębokie odkrycie kieszonek przyzębia. Takie sytuacje nie należą do wyjątków, a wymagają dodatkowych procedur. Przygotowanie psa do zabiegu sanacji Gdy nasz pupil po wstępnym przeglądzie został zakwalifikowany do zabiegu sanacji, to musimy go odpowiednio przygotować. Zgodnie z obowiązującym prawem, a konkretnie oświadczeniem wydanym przez Sekcję Stomatologii PSLWMZ (Polskie Stowarzyszenie Lekarzy Weterynarii Małych Zwierząt), wszelkie zabiegi stomatologiczne u psów i kotów wykonuje się tylko w pełnej narkozie. Dlatego, jak przed każdym znieczuleniem ogólnym, pies powinien być zbadany ogólnie, by podanie narkozy, a zatem i cały zabieg były bezpieczne. Przede wszystkim należy sprawdzić podstawowe parametry krwi, a u starszych psiaków wykonać badanie kardiologiczne. Dodatkowo lekarz weterynarii może zlecić przed zabiegiem kurację antybiotykową i podanie leków przeciwbólowych oraz ograniczających zapalenie (NLPZ). Przed zabiegiem pies musi być na czczo ok. 8 godzin. Znieczulenie ogólne może być infuzyjne lub wziewne. Dostosowane jest ono do wieku i kondycji pacjenta. Jeśli leczenie będzie wymagało ekstrakcji lub innych bardziej bolesnych procedur, stosowane są silne leki przeciwbólowe. Wszystko po to, by pies jak najlepiej zniósł zabieg oraz rekonwalescencję. Przebieg sanacji Niegdyś kamień nazębny usuwano mechanicznie, to jednak powodowało silne uszkodzenia szkliwa. Dlatego obecnie wykorzystuje się do tego skaler ultradźwiękowy z mgłą wodną. Rozpraszająca się pod odpowiednim ciśnieniem woda nie doprowadza do przegrzania szkliwa zębowego, a ultradźwięki usuwają fragmenty kamienia nazębnego i osad. Ważne, by oczyścić ząb od wewnątrz, od zewnątrz oraz poniżej linii dziąsła. Samo oczyszczanie jest zabiegiem niezbyt długim, trwa pół godziny, maksymalnie do godziny. Po zdjęciu kamienia wykonuje się polerowanie szkliwa zębów. Dzięki temu powierzchnia zęba staje się gładka, co opóźnia proces zbierania się płytki nazębnej. Mitem jest, że sanacja przyspiesza tworzenie się kamienia nazębnego. Ten, niestety, sam z siebie odnawia się dość szybko – zwłaszcza przy braku właściwej higieny psiego pyska. Dlatego zaleca się przeprowadzenie u pupila dodatkowo fluoryzacji i systematyczne czyszczenie zębów, aby uniknąć tworzenia się złogów kamienia. Po zabiegu pacjent jest wybudzany i ogrzewany. Otrzymuje także odpowiednie leki przeciwzapalne, przeciwbólowe oraz antybiotyki (miejscowo lub ogólnie), jeżeli są wymagane. Gdzie wykonać zabieg sanacji? Chciałam zwrócić tutaj uwagę na konieczności wykonywania zabiegów w znieczuleniu ogólnym, a więc właściwym miejscem jest gabinet weterynaryjny. Niestety istnieją salony, w tym głównie gabinety groomerskie, ogłaszające się z oczyszczaniem ząbków bez znieczulenia jako tanim, szybkim i bezbolesnym. Co gorsza, sporo właścicieli decyduje się na nie, bo psa przecież nie trzeba znieczulać, a efekt taki sam jak u weterynarza. Jest to kategorycznie zabronione i nie jest pochwalane przez lekarzy weterynarii. Po pierwsze bez znieczulenia nie ma mowy o dokładnym przeglądzie i zbadaniu jamy ustnej. Pozorny efekt oczyszczenia szkliwa nierzadko przysłania większe problemy. Zęby oczyszczone są niedokładnie, tylko z zewnętrznej strony, nie od wewnątrz. Także oczyszczenie szkliwa poniżej linii dziąseł nie jest możliwe „na żywca”. Należy pamiętać, że przykry zapach z jamy ustnej może wynikać nie tylko z osadu czy gnijących resztek pokarmowych, ale też z toczących się chorób, wbitych ciał obcych, zmian w obrębie kości, czego bez znieczulenia nie jesteśmy w stanie wykryć. Co więcej, w trakcie na siłę wykonywanego zabiegu, gdy pies nie będzie chciał współpracować, można poważnie zranić dziąsła. Nie wspominając o traumie psa, który już nigdy może nie pozwolić nawet zajrzeć sobie do jamy ustnej. Właściciel ma poczucie, że wykonał zabieg i „nie męczył psa”. Nie jest to właściwe. Zabieg można nazwać fałszywym, efekt jest chwilowy, a nawet tuszujący dużo poważniejsze problemy. Dlatego też 11 września 2013 roku zostało wydane oficjalne stanowisko lekarzy weterynarii, od tego czasu w gabinetach weterynaryjnych nie praktykuje się sanacji jamy ustnej bez znieczulenia pacjenta. Próchnica – czy występuje u psów? Próchnica to odwapnienie, demineralizacja, czyli proteolityczny rozpad zęba. Wywołuje to zapalenie miazgi zęba i tkanek okołowierzchołkowych. Powodem tego są kwasy (mlekowy, octowy) niszczące szkliwo. Powstają one na skutek trawienia cukrów (przyjętych wraz z pokarmem) przez bakterie bytujące w jamie ustnej. Higiena jamy ustnej ma tutaj spore znaczenie – im dłużej resztki pokarmowe znajdują się w jamie ustnej, tym większe ryzyko rozwoju próchnicy. Co więcej, im pokarm jest bardziej lepki i wilgotny, tym bardziej ryzyko to wzrasta. Szacuje się, że problem ten dotyka tylko 5% z psów, w porównaniu z ludźmi to bardzo niewiele. Do ras, u których najczęściej diagnozuje się próchnicę, należą labradory, cocker spaniele i szpice miniaturowe. I teraz każdy sobie daje pytanie: to dlaczego skoro psy nie myją dwa razy dziennie zębów, nie chorują na próchnicę?! Wynika to z cech anatomicznych i fizjologicznych tego gatunku, które nie sprzyjają jej rozwojowi. Przede wszystkim u psowatych nie zęby mają tak dużej powierzchni żucia, a większość z nich ma kształt stożkowaty. Zęby nie są ułożone też tak blisko siebie jak u ludzi, a większe przerwy nie sprzyjają zaleganiu resztek pokarmowych. Także powierzchnie zębów są gładsze. Kolejna, najważniejsza cecha to odmienne pH śliny, które u psów jest zasadowe. Także jej inny skład, o niewielkiej zawartości amylazy, powoduje, że węglowodany są po prostu wolniej rozkładane w jamie ustnej. Ograniczająco na rozwój próchnicy wpływa także odmienne żywienie psów, jak i inna mikroflora jamy ustnej. U psów próchnicę najczęściej rozpoznaje się na pierwszym z trzonowców szczęki czy na bruzdach rozwojowych. Leczenie ubytku próchniczego w niczym nie różni się od procedur stomatologii ludzkiej i polega na prawidłowym wypełnieniu ubytku. Odbywa się to w pełnej narkozie psa. Nierzadko właściciele decydują się po prostu na ekstrakcje (usunięcie) chorego zęba. Nieleczenie próchnicy może doprowadzić do zapalenia miazgi zębowej, co w konsekwencji może doprowadzić do poważnej choroby ogólnoustrojowej. Przeglądy jamy ustnej – co nam dają? Pamiętajmy, że lepiej zapobiegać niż leczyć. W tym przypadku ma to szczególne znaczenie. Proszę mi wierzyć, że psy nie wykazują objawów bólowych tak jak ludzie. Dlatego kontrole stanu jamy ustnej powinny odbywać się regularnie co pół roku. Jeśli pojawia się pierwszy kamień nazębny, warto wykonać sanację profilaktyczną. Mitem jest, że po sanacji płytka nazębna będzie się szybciej zbierać, nie ma na to żadnych naukowych dowodów. Co więcej, jeśli w trakcie badania stomatologicznego na znieczulonym pacjencie okaże się, że ząb wymaga ekstrakcji, to po wykonaniu tych procedur właściciel zauważa radykalną poprawę w zachowaniu psa. A wcześniej przecież nic nie wskazywało na problem czy na chorobę. Zdarzyły się również przypadki, gdy pies skierowany na „zwykłą” sanację miał wbite za ostatnimi trzonowcami gnijące ciało obce (patyk), które wymagało usunięcia. To potwierdza po raz kolejny fakt, że psy doskonale maskują ból i nie są zdolne go okazywać tak, jak byśmy oczekiwali. Dodam tylko, że pacjent ten normalnie jadł. Do gabinetu przyszedł z powodu brzydkiego zapachu z pyska. Częste przeglądy jamy ustnej pozwolą nam na uniknięcie problemów związanych z chorobami w jej obrębie. Najlepsze w ocenie stanu uzębienia jest badanie stomatologiczne bez znieczulenia oraz następnie w pełnej narkozie. Składa się ono z kilku etapów: oceny zgryzu oraz oceny położenia poszczególnych zębów, oceny błony śluzowej, oceny samych zębów i struktur przyzębia, oceny stanu gardła, podniebienia miękkiego, twardego, łuków podniebiennych, migdałków i fałdów gardłowych. Higiena jamy ustnej myć zęby psu? Aby zapobiegać tworzeniu się osadu i kamienia nazębnego, należy zadbać o profilaktykę. Najważniejsza jest systematyczna higiena jamy ustnej. Zęby należy czyścić regularnie, odpowiednimi szczoteczkami i pastą przeznaczoną dla psów. Nigdy nie powinno się używać pasty dla ludzi, gdyż jej pH jest odmienne. U ludzi pH jamy ustnej wynosi 6,5-7,5, podczas gdy u psów jest to odczyn bardziej zasadowy, pH wynosi 8,5. Ponadto obecnie wiele past zabiera toksyczny dla zwierząt ksylitol. Dobrze, jeśli środek będzie zawierał chlorheksydynę, która ma potwierdzone działanie bakteriobójcze, a także ogranicza odkładanie płytki nazębnej. Wybór szczoteczek do czyszczenia psich zębów jest ogromny, należy dobierać je indywidualnie. Jeśli nie masz specjalnej psiej szczoteczki, możesz przeprowadzić czyszczenie zwykłym gazikiem i pastą. Dostępne są także nasączone czyściki, aplikatory z bawełnianymi końcówkami czy gumowe nakładki na palec. Najważniejsze jest tutaj zachowanie higieny i wymiana szczoteczek co kilka miesięcy. prawidłowo myć zęby psa? Przede wszystkim staraj się wykonywać koliste ruchy. Psie zęby nie muszą być myte tak długo jak ludzkie – wystarczy od kilkunastu do 30 sekund. Pamiętaj również, aby pasta, której używasz, była przeznaczona dla czworonogów i aby nie miała miętowego smaku. Psy nie tylko go nie lubią, ale też taka pasta może wywołać u nich problemy żołądkowe. Nie przejmuj się natomiast, kiedy Twój pupil będzie przełykał ślinę i próbował zjeść pastę – to mu nie zaszkodzi. Zęby swojego pupila powinieneś czyścić codzienne. Nawet jeśli Twój pies nie przepada za tym zabiegiem, nie poddawaj się! Gdy pupil za nic w świecie nie pozwala na umycie sobie zębów, pamiętaj, aby dawać mu do jedzenia twarde warzywa i owoce, takie jak np. kalarepa, jabłka czy marchewka. Na rynku dostępne są również różnego rodzaju zabawki i gryzaki o porowatej strukturze, które zapobiegną nadmiernemu gromadzeniu się płytki nazębnej często myć zęby psu? Raczej pewne jest, że nie wyczyścisz zębów psa tak dokładnie jak swoich. Pies szybko będzie się niecierpliwił. Wystarczy jednak regularna, codzienna higiena, by na długo zapewnić mu zdrowie. Wystarczy już kilkanaście sekund dziennie. Mycie zębów rzadziej niż co drugi dzień jest tak naprawdę bez sensu i według danych Veterinary Oral Health Council nie przyniesie oczekiwanych efektów. Ponadto podrzucaj psu wyżej wspomniane zabawki o porowatej strukturze i twarde warzywa. Na rynku zoologicznym dostępnych jest wiele produktów reklamujących się zdrowym uśmiechem pupila, w tym dodatki do wody, produkty zawierające algi czy też tabletki ze słynnym chlorofilem. Nie ma konkretnych danych potwierdzających działanie tych specyfików, na pewno jednak nie zaszkodzą psu. Jeśli wydaje Ci się, że przynoszą one efekty, można jest stosować. Istnieją także specjalistyczne gryzaki, w których zawarte są specjalne enzymy o działaniu oczyszczającym (kości, płatki etc). Pamiętaj jednak, że najlepsze jest po prostu mycie psu zębów. Ważne jest więc wyrobienie tych nawyków od szczenięcia. Niegdyś uważano, że sucha karma zdecydowanie ogranicza odkładanie się kamienia nazębnego. Aktualnie jednak stanowisko stomatologów nie jest tak jednoznaczne. Warto za to mądrze karmić psa, wybierając karmę pełnoporcjową, zawierającą odpowiednie makro- i mikroelementy. Udowodniono bowiem, że niedobory selenu i witaminy C mogą osłabić przyzębie, przyczyniając się do jego chorób. Podsumowanie Często w gabinecie słyszę, że właścicielowi nie przeszkadza brzydki zapach z jamy ustnej, a nalot jest jedynie problemem kosmetycznym. „Kto to widział, żeby psu czyścić zęby?!” lub też „ sanacja była rok temu i problem wrócił, więc po co znowu robić?!” albo „przecież pies je i normalnie się zachowuje, więc nie są potrzebne żadne zabiegi i znieczulenia”. Najczęściej ci sami opiekunowie wracają po niedługim czasie już z objawami u psa. Ten już nie jest w stanie przyjmować pokarmu, ma zaawansowaną chorobie przyzębia, konieczność wykonania ekstrakcji zębów, a nawet poważną infekcję ogólnoustrojową. Do lekarza weterynarii niestety najczęściej zgłaszają się właściciele z psami właśnie w takim stanie, które cierpią i nie jedzą od przynajmniej kilku dni. Nie jest wyjątkiem, gdy opiekun zgłasza się, bo psu coś wyrosło pod okiem – to coś to ropna przetoka od chorego już poważnie zęba. Wymagane są wtedy bardziej zawansowane badania oraz leki. Sam zabieg stomatologiczny także będzie bardziej skomplikowany, a rekonwalescencja dłuższa. Wiąże się to także z niemałymi kosztami dla opiekuna. Z tych wszystkich powodów warto być świadomym problemów związanych z kamieniem nazębnym. Który istnieje! Ten z pozoru błahy problem brudnych zębów czworonoga jest ogromny w kontekście utrzymania zdrowia całego organizmu. Nieprawdą jest, że pies nie myje zębów i żyje. Dbanie o regularną higienę i profilaktyczne oczyszczanie z kamienia nazębnego są podstawą zachowania równowagi całego organizmu. A zapobieganie chorobom przyzębia i zębów u psów to przede wszystkim regularna praca ich opiekunów. lek. weterynarii Małgorzata Glema Kamień nazębny u psa - forum. Przyzwyczajanie do zabiegów typu szczotkowanie zębów i podawanie preparatów do pyska należy rozpocząć u młodych kociąt i szczeniąt. Warto ustalić stałą porę tych zabiegów, najlepiej po głównym posiłku. Preparatu nie trzeba wypłukiwać i może być bezpiecznie połknięty przez zwierzę. Pielęgnacja zębów - dlaczego trzeba dbać o psie zęby? Są psy, które mają piękne białe zęby i bez naszej pomocy zachowują je do późnej starości. U innych problemy zaczynają się niemal natychmiast po wymianie zębów i bez regularnego czyszczenia szybko pojawia się kamień i wszystkie związane z tym kłopoty. Choć przyczyny powstawania kamienia nazębnego nie są do końca zdefiniowane, nie ulega wątpliwości, że niektóre psy mają szczególne predyspozycje do jego tworzenia. Należą do nich przede wszystkim psy małych ras: yorki, ratlerki, sznaucerki miniaturowe, pudelki. Zwiększoną podatność obserwujemy także u psów z nieprawidłowym zgryzem. Niemałe znaczenie ma też odczyn pH śliny, stopień twardości wody, którą pies pije, oraz rodzaj karmy, jaką spożywa. Podawanie psu pokarmu z puszek oraz rozmoczonej suchej karmy zdecydowanie sprzyja powstawaniu kamienia nazębnego. Jedyną, skuteczną metodą utrzymania uzębienia naszego przyjaciela w należytym stanie jest regularne czyszczenie zębów i to zanim pojawi się kamień nazębny, bo potem walka z nim jest już dużo trudniejsza. Jak powstaje kamień nazębny? Zdrowe zęby powinny być białe lub w kolorze kości słoniowej. Dlatego też powinniśmy obserwować, czy nie pojawia się na nich żółtawy a potem brązowawy nalot, który dość szybko narasta i tworzy nie tylko brzydką ale cuchnącą i niebezpieczną dla zdrowia płytkę nazębną. Wszystko zaczyna się od powstania na powierzchni zębów niemal niewidocznej płytki, utworzonej przez sole znajdujące się w ślinie, która na początku bardzo słabo przylega do zębów, z wyjątkiem ich górnej części, bezpośrednio dotykających dziąseł. Pierwszym sygnałem, że rozpoczęło się odkładanie kamienia nazębnego jest pojawienie się w tych miejscach żółtego nalotu. Nie jest to jeszcze kamień, ale już jest siedliskiem milionów szybko mnożących się bakterii. Jest to moment, w którym, jeśli tego do tej pory nie robiliśmy, musimy zacząć czyścić psu zęby, w przeciwnym razie na tym podłożu rozpocznie się stałe osadzanie kamienia w kierunku od nasady do końców zębów. Ma on porowatą strukturę, w której zatrzymują się resztki pokarmu będące pożywką dla rozwoju bakterii, wskutek czego z łatwością przylegają do niego następne warstwy. Tworzy się coraz grubsza płytka nazębna, która wciska się w dziąsła, podrażnia je i odsłania szyjki zębowe, co nieuchronnie prowadzi do powstania stanu zapalnego. Dziąsła stają się zaczerwienione, opuchnięte, odsuwają się od zębów tworząc „kieszonki” w których gromadzą się resztki pożywienia. Kamień nazębny może powstawać w trakcie życia psa stopniowo, ale równie dobrze może się pojawić już u rocznych psów. Jest to nie tylko defekt kosmetyczny, ale realne zagrożenie dla zdrowia naszego przyjaciela. Bytujące na zębach bakterie są prawdziwą wylęgarnią chorób, pies cierpi i nie może usunąć kamień nazębny? Głównym czynnikiem sprzyjającym chorobom przyzębia jest przede wszystkim brak higieny. We wstępnym okresie możemy poradzić sobie z tym problemem sami, szczotkowanie daje jednak widoczne efekty tylko do czasu zanim płytka nazębna nie zdążyła jeszcze stwardnieć. Jeśli całe zęby są już pokryte żółtą skorupą, nie pomoże ani szczotkowanie, ani żadne gryzaki. Kamień trzeba usunąć w gabinecie weterynaryjnym. Zabieg nie jest skomplikowany, trzeba go jednak wykonać w narkozie i dlatego lepiej nie robić tego zbyt często. Jeśli pies musi być z jakiegokolwiek powodu poddany zabiegowi w znieczuleniu ogólnym, a jego stan na to pozwala, warto wykorzystać tę okazję do usunięcia kamienia. Niestety w czasie tego zabiegu nierzadko okazuje się, że niektóre zęby są tak rozchwiane, że pozostaje je tylko usunąć. Po zdjęciu kamienia trzeba odczekać kilka dni, aż podrażnione dziąsła zupełnie się wygoją i dopiero wtedy rozpocząć regularne szczotkowanie zębów. Jeśli zobaczymy yorka z wysuniętym jak na zdjęciu języczkiem, możemy bez zaglądania mu do pyszczka z całą pewnością stwierdzić, że w tym miejscu nie ma już zębów. Jest to bardzo poważny problem tej rasy i jeśli ktoś zamierza psa wystawiać, powinien zacząć jak najwcześniej, żeby sędzia chcąc sprawdzić prawidłowość uzębienia mógł je jeszcze obejrzeć w komplecie. Oczywiście nie u wszystkich yorków występuje ten problem, jest jednak na tyle częsty, że nie można go lekceważyć i od szczenięcia trzeba przyzwyczaić psa do czyszczenia zębów. Jak zapobiegać powstawaniu kamienia nazębnego? Najskuteczniejsze jest czyszczenie zębów szczoteczką zrobioną z syntetycznego włosia o gładko zakończonych końcówkach. Jeśli pies nie toleruje zwykłej szczotki można posłużyć się specjalnymi szczoteczkami, nakładanymi na palec, tak jak naparstek. Bardzo wrażliwe psy trzeba stopniowo oswajać z dotykaniem zębów i wkładaniem palca do pyszczka. Można na ten palec nałożyć odrobinę pasty do zębów i wykonywać takie ruchy jak przy czyszczeniu zębów. Potem pies nawet nie zauważy, że na palcu pojawiła się szczoteczka. Im wczesniej rozpoczniemy przyzwyczajanie psa do mycia zębów tym lepiej, choć do 6-go miesiąca życia, czyli do wymiany zębów jest ono bardziej cenne jako nauka, niż jako zabieg higieniczny. W czasie wymiany zębów trzeba zachować szczególną ostrożność a najlepiej przerwać szczotkowanie, by dotykając szczotką poranionych dziąseł nie sprawiać psu bólu. Zęby myjemy psu przynajmniej 2 razy w tygodniu, lub nawet częściej, jeśli mimo to pojawia się kamień. W żadnym wypadku nie wolno używać pasty do zębów przeznaczonej dla ludzi, z tej prostej przyczyny, że pies nie potrafi jej wypluć tak jak człowiek, a połknięcie może spowodować poważne dolegliwości żołądkowe. Jest sporo bardzo dobrych past opracowanych specjalnie dla psów, niektóre nawet o smaku i zapachu wołowiny. Te pasty, bez szkody dla zdrowia pies może połykać. Najlepszy rezultat daje regularne, profilaktyczne czyszczenie zębów, zanim pojawi się kamień. Jeśli czyszczenie rozpoczniemy dopiero po jego usunięciu, nie możemy sobie pozwolić na żadne zaniedbanie, ponieważ szkliwo nie jest już idealnie gładkie, co powoduje, że kamień osadza się szybciej i silniej przywiera do zębów. Niektóre psy mają powalający zapach z pyszczka. Podawanie preparatów odwaniających ma tylko doraźne działanie, likwiduje niemiły zapach, ale nie likwiduje jego przyczyny. Są za to preparaty, które zapobiegają osadzaniu się kamienia nazębnego, lub przynajmniej je spowalniają, działają antybakteryjnie a dodatkowo odświeżają oddech i te zdecydowanie można polecić. Sucha czy mokra? Podawanie psu suchej karmy bardziej sprzyja utrzymaniu zębów w dobrej kondycji niż karmienie go rozgotowanym, papkowatym pożywieniem. Doskonałe są również różnego rodzaju kostki, choć te zrobione ze zwierzęcych ścięgien odradzam, bo paskudnie cuchną, rozmiękają, zaklejają i niszczą sierść. Jest sporo gryzaków zawierających polifosforany, które zapobiegają odkładaniu się kamienia nazębnego a ponadto mają zdolność rozpuszczania osadów i płytki bakteryjnej. Wielkość kostki powinna być dostosowana do wielkości psa. Kostka to nie smakołyk, jeśli potężnemu psu damy małą kosteczkę, może łapczywie ją chwycić, próbować połknąć i się zadławić. Dlatego też kostki nie wolno mu rzucać, tylko podać z ręki lub położyć na ziemi. Lepiej niech kostka będzie za duża niż za mała. Twarde gryzaki nie są wskazane dla psów starszych, a to u nich problem kamienia nazębnego występuje najczęściej. Najlepszym i najwyżej cenionym przez psy gryzakiem są oczywiście naturalne kości. Trzeba tylko pamiętać, że nigdy nie wolno dawać psu kości z drobiu, królika i zająca, ponieważ rozłupują się na ostre drzazgi i mogą poranić a nawet przebić ściankę przewodu pokarmowego. Bezpiecznym i godnym polecenia gryzakiem jest zabawka zrobiona z mocno skręconego, bawełnianego sznura. Jest bardzo trwała, zęby wchodzą w nią głęboko i przy okazji doskonale się czyszczą. Dlaczego problemu higieny zębów nie wolno zlekceważyć? Kamień nazębny to nie tylko defekt kosmetyczny, prędzej czy później powoduje stan zapalny, wciska się w dziąsła, w wyniku czego powstają rany, przez które bakterie dostają się do całego organizmu. Często dochodzi do zapalenia gardła, zapalenia mięśnia sercowego, chorób wątroby i nerek. Niekiedy pies z powodu bólu nie może jeść, staje się osłabiony i mniej odporny. Powoli choroba jamy ustnej powoduje problemy zdrowotne w całym organizmie. Wielu właścicieli zapewne bardzo by się zdziwiło słysząc od lekarza, że powodem poważnej choroby serca jego przyjaciela jest brak dbałości o zęby. Dość powszechny jak można sądzić, skoro aż 60% psów w wieku powyżej dwóch lat i aż 80% powyżej trzech lat wymaga interwencji weterynaryjnej z powodu chorób jamy ustnej. Czyśćmy więc psu zęby nawet jeśli na początku protestuje, bo z pewnością przy odrobinie cierpliwości można go do tego przyzwyczaić. Więcej na temat chorób zębów i przyzębia można znaleźć tutaj. Co jest potrzebne do czyszczenia zębów? Przede wszystkim dobra szczotka dobrana do wielkości psa, pasta do zębów opracowana specjalnie dla psów, preparat usuwający kamień nazębny i dezynfekujący jamę ustną oraz różnego rodzaju gryzaki. Pies ma zajęcia + czyszczą mu się bezstresowo zęby, zwalcza kamień nazębny i brzydki zapach z pyska. Pies dodatkowo ma zajęcie ) Płyny do jamy ustnej dla psa ( [LINK] [LINK] ) Pasta + szczoteczka do zębów ( [LINK] ) Myjąc psu zęby, podając płyn do jamy ustnej lub dać KONG'a można podać dodatkowo te wszystkie kości, które niby

67 ppt Ten temat ma: Wyświetleń2 tys. Odpowiedzi44 Ocen na +0 67 ppt ? Reklama Reklama Reklama « Wróć do tematów Użytkownicy poszukiwali pasta do zbw dla psa opinie co do czyszczenia zebow szczeniaka yorka pasta do zbw dla psa forum beaphar pasta do zbw PASTY DO ZEBOW DLA PSA OPINIE jaki rodek jest najleprzy do czyszczenia Zbw psom domowe sposoby czyszczenia zebow u psow czyszczenie zbw u yorka pasta do zębów dla psa forum pasty do zębów dla psów opinie pies po czyszczeniu zębów najlepsze środki do czyszczenia zębów czyszczenie zbw u psa cena czyszczenie zebow u psa czyszczenie zebow psich

Translations for „ kamień nazębny “ in the English » Polish Dictionary (Go to Polish » English ) See text translation.
Zauważyłam, że mój pies ma bardzo dużo kamienia na zębach. Nie wiem jak to wyczyścić. Czy reklamowane produkty do czyszczenia zębów dla psów spełniają swoją rolę? Czy lepiej udać się do weterynarza? Mój pies bardzo się boi weterynarzy i nie wiem czy da sobie zajrzeć w zęby. Dodam, że pies ma 8 lat i je głównie suchą karmę.
Jak usunąć kamień nazębny u psa – Najlepszym sposobem zapobiegania gromadzeniu się kamienia nazębnego u psów jest zapobieganie długotrwałemu osadzaniu się płytki nazębnej na zębach. W tym celu należy go usunąć ręcznie za pomocą szczoteczki lub za pomocą tego pocierać i oczyścić zęby psa, np. listwy zębate.

Nie wiem jak poważny jest to kamień?Czy jest to gruba warstwa już taka brazowa?I dziąsła sa zaatakowane,mocno czerwone?Jeśli tak to można go tylko u weta usunąć,ale chyba nie trzeba usypiac (narkoza),tylko mozna podać jasia,jak moj pies miał rendgen łapki(jako mały szczeniak) to mu cos takiego podali. Jesli pies ci da i jest spokojny a kamień ma postać takiego stwardniałego żułtego(podobnie eygląda jak osad w czajniku),dziąsła są jeszcze w dobrym stanie to mozesz sprubowac sama usuwałam sama swoim psom,kilku psom znajomych,tylko trzeba miec cierpliwosc bo nieraz po jednym zebie trzeba gdy pies moje do tej pory nie mają to za pomocą dłutka dentystycznego,teraz juz go nie mam,a ostatnio sciągałam wsuwką do włosów,psu kolezanki. Oczywiście trzeba mieć wprawe,robić to spokojnie,nie naruszać szkliwa,po prostu lekko nadkruszac stopniowo kamień aż peknie i wtedy łatwo tea na dziąsło. Widziałam tez u weta jak zdejmował taki powazny kamień pod narkoza,ale wyglądało to dość brutalnie,był on az zagłebiony pod dziasło i troche krwi sie jak nie usunie sie kamienia,grozi to innymi powikłaniami zdrowotnymi. Nie myje swoim zębów pastą ale przecieram im wacikiem namoczonym w cytrynie z kroplą oleju,by na bierzaco usuwac osady.

Kamień u psa, podobnie jak u ludzi, powstaje na skutek gromadzenia się w jamie ustnej bakterii, a następnie mineralizowania się płytki nazębnej. Z czasem zęby psa pokrywa nalot o brązowo-żółtym zabarwieniu, którego nie można się już pozbyć zwykłym szczotkowaniem. Wielu właścicieli psów o problemie orientuje się dopiero w
Moderatorzy: Robert A., Jarek lexie_ Posty: 68 Rejestracja: 23 lipca 2011, 22:13 Witam Wiem że temat był wałkowany wielokrotnie ale niestety nie udało mi się znaleźć rozwiązania które w jakimkolwiek stopniu by nam pomogło. Mam 3,5 letniego kundelka, był przeze mnie wzięty ze schroniska w wieku około 1,5 roku. Po kilku miesiącach weterynarz zasugerował usunięcie mu kamienia nazębnego, zabieg odbył się w sierpniu 2010. Pod kamieniem zęby były zdrowe. Niestety pomimo moich starań kamień osadza się bardzo szybko, drugi zabieg usuwania go piesek miał w grudniu 2011, również za radą lekarza. Piesek dostaje suchą karmę (TOTW Pacific Stream - alergik na drób co wyklucza stosowanie karm typu dental) dwa razy dziennie, niestety nie możemy mu jej podawać raz dziennie bo skutkowało to porannymi wymiotami. Raczej nie jest dokarmiany między posiłkami. Wieczorem nakładam mu na zęby Orozyme, czasami pozwoli mi troche poszczotkować ale niestety zawsze się tego bał i chyba nie dam rady już tego zmienić. Pomimo tego zauważyłam że w niektórych miejscach kamień już zaczął się osadzać. Nie chce narażać pieska na narkozę co półtorej roku a niestety szybkość narastania kamienia nie daje mi innego wyboru. Konsultowałam ten problem z lekarzem który wykonywał mu zabieg i powiedział on że jest to spowodowane składem śliny pieska i jestem skazana na wykonywanie zabiegu raz na rok-półtorej. Tymczasem każda narkoza to stres dla nas i ryzyko dla niego. Czy ktoś ma jakąkolwiek metodę na ograniczenie narastania kamienia (poza kośćmi które część osób doradza, nie podajmy pieskowi kości i nie będziemy podawać). Gość 07 stycznia 2012, 09:19 Mojemu już w wieku 6 miesięcy odkładał się kamień. Zaczęłam podawać kości cielęce-duże,chodzi o to,by sobie gryzł,a się nie najadł,dodatkowo zaczeliśmy raz w tygodniu czyścic ząbki pastą Petosan. Mimo,że lekarz powiedział,że odpowiedzialny jest skład sliny problem u mojego psiulka więcej się nie pojawił,a ząbki są bielutkie. Polecam,przynajmniej spróbuj i bądz konsekwentna .Kość podaję raz na tydzień,pasta podobnie. Po co narażać psa na ciągłe narkozy,kup duzego gnata ( wsadz do zamrazalnika na 24 godziny żeby wytępić pasożyty,potem odmroź i podawaj ) ania05 07 stycznia 2012, 10:32 Nie wiem czy to działa czy zwykły przypadek ale ja zawsze swoim byłym i obecenmu psu daję co 2 dzień surową marchew w całości do zjedzenia .Nigdy nie miałam problemu z kamieniem u psów .Może to przypadek a może zasługa chrupanie marchwii ,nie wiem ale na pewno nie zaszkodzi . Lidan Posty: 172 Rejestracja: 17 grudnia 2006, 23:13 Lokalizacja: Kraków 08 stycznia 2012, 21:24 U mnie to nie działa, a przynajmniej nie u starszego psa. Pewnie nie szkodzi ale znajduje w kupach kawałki niestrawionej marchewki. Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 11 stycznia 2012, 00:17 wszystko co opisujecie to cecha osobnicza. Nioestety w decydującej mierze osadzanie osadów nazębnych zależy od sładu śliny, jak i diety. Jest dobrze psu podawać duże kości do ogryzanie ( nie zjadania), bardzo dobrze jest psu szczotkować zęby. Ale miałem takie psa , że przędzej zjadłby ze złości każdą szczoteczke niż dał sobie umyć zęby. Więc co pół roku czyściłem mu zęby w narkozie przez 6-7 lat, dożył 15. W dzisiejszych czasach dobre znieczulenie nie jest bardzo i noiebezieczne i nie jest bardzo obciążające. Nie piszę, że nie ma ryzyka , ale.... megan Posty: 436 Rejestracja: 22 marca 2007, 16:19 12 stycznia 2012, 19:57 Mam niestety ten sam problem. Usuwaliśmy u Rudej kamień w pażdzierniku, wystarczyło miesiąc niemycia zębów (niestety) i na kłach juz widać osad. Jedyne co pomaga, to czyszczenie zębów, choć tylnych, trzonowców, wyszczotkować mi się nie udaje. Ruda dostaje gryzaki (suszone ogony i ścięgna),ciastka Boscha, ale w sumie to nic nie pomaga. Kamień narasta w tempie błyskawicznym. Zastanawiam sie jeszcze nad tą kością. I tu moje pytanie do p. Jarka. Jaka kość byłaby najlepsza. Czy sposób z mrożeniem surowej kości cielęcej jest godny polecenia i sprawdzi sie w przypadku dość wrażliwego psa? Pozdrawiam M. Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 17 stycznia 2012, 00:01 najlepsza kość to...... kto zgadnie ???? no blisko blisko taaaaakkkk to szczoteczka do zębów. Nic nie malepszego ani kości , ani ich mrozenie, ani moczenie w kwaśnicy, itd. Nic to nie da . Przeczytajcie wcześniejszy post i dużo zależy od samego osobnika , a reszte od właściciela. medar Posty: 1 Rejestracja: 25 czerwca 2007, 08:35 Lokalizacja: Krosno Odrz. Kontakt: 18 stycznia 2012, 08:36 A może sztuczne szczęki jak te z reklamy ? isabelle30 Posty: 3531 Rejestracja: 12 listopada 2009, 20:36 19 stycznia 2012, 09:02 Ja nie znam psa który będąc na diecie naturalnej ma chocby cień osadu na zębach i pottrzebna mu jakakolwiek szczotka. Mało tego, ci którzy przeszli na Barf z psami kilkuletnimi z juz istniejącymi paskudami na zębach zauważyli ze po kilku tygodniach powrócił bielutki uśmiech pełen blasku. Sama kość jako czyścik to za mało. Okazuje się że pies jedzący pokarm naturalny ma nie tylko inne pH soków żoładkowych (silny kwas), nie tylko lepsze wydzielanie enzymów trzustkowych (ważna informacja dla psów mających z tym problem) i nie tylko sprawniej działającą i wogóle istniejącą florę jelitową. Ma także inny skład sliny....żaden osad się nie osadza, bo nie ma szans... Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 19 stycznia 2012, 23:13 niestety nie zgadazam się z isabelle30 , mam masę swoich podopiecznych na naturalnym żywieniu i maja duż problemy z osadem i kamieniem nazębnym. To mit o czym piszesz. Osady zawsze powstają i bedą powstawały niezależnie od tego co zwierzę je. Raz większe , raz mniejsze , ale zawsze będą. isabelle30 Posty: 3531 Rejestracja: 12 listopada 2009, 20:36 20 stycznia 2012, 21:34 jedzenie naturalne i naturalne. Jedzenie gotowane to też naturalne.... Wielu ludzi deklaruje że daje surowe mięso tylko zapomina powiedzieć że żadnych gnatów ich pies nigdy nie dostał..... Powiem więcej. Wczoraj Brutus konsumował jęzory wołowe. Przejechałam sobie tym po ręku...brrrr, toż papier ścierny przy tym to pikuś. Myślę że odrobine toto podsuszyć i byłoby można cebulę trzeć. Poza tym żoładki gęsie i indycze - byle duże i ptasie, nieczyszczone. W środku istne ściernisko. Czyścik idealny.... Zęby 4 letniego psa na wysoki połysk, jak polakierowane Dotyczy to nie tylko mojego psa. Znam psa 10letniego - to samo filodendron Posty: 275 Rejestracja: 23 kwietnia 2010, 15:54 21 stycznia 2012, 12:24 U nas barf poprawił sytuację zasadniczo. Na suchej osad narastał w tempie kosmicznym. Na barfie nie, ale - moim zdaniem - jest to jednak kwestia mechanicznego usuwania osadu, bo wystarczy na jakiś czas przerzucić się na gotowe, mielone mieszanki barfowe, żeby osad znów zaczął się pojawiać. Owszem jest go znacznie mniej, ale nie jest tak, że w ogóle się nie osadza. Być może jest go mniej dlatego, że surowe, nawet rozdrobnione jedzenie, nie okleja tak zębów jak sucha karma czy jedzenie gotowane. Faktem jest, że problem osadu nazębnego jest niezwykle rzadko poruszany na forum barfowym - psy na ogół nie mają z tym problemu, choć pamiętam użytkowniczkę, która wyraźnie widziała zależność pojawiania się osadu od częstotliwości podawania papek warzywno-owocowych. isabelle30 Posty: 3531 Rejestracja: 12 listopada 2009, 20:36 21 stycznia 2012, 19:42 Ni i dlatego Brutus dostaje to co należy pogryżć. Zresztą on sam papek nie lubi jadać...Woli sie pomęczyć
Kamień nazębny u psa Witam, jakie gryzaki najlepiej podawać starszemu psu (8-10 lat) ? Ma dosyć duży kamień nazębny, a po gryzieniu dużych kości zaczynają mu krwawić dziąsła - dawać kości czy nie?
Fortan dla kotaPreparat rewelacja. Kotka miała bardzo gruby i brązowy kamień na dwóch trzonowcach. Smarowalam i namaczalam te zęby patyczkiem nasączonym fortanem. Trzeba być wytrwałym bo takie "akcje" z kotem trwały tydzień ale... Zęby są żółte, kamien odpadł. Dopiero mogłam zobaczyć jakie kot ma małe trzonowce. Jest też zmiana w zachowaniu bo kot o wiele częściej i chętniej je, także większe kawałki karmy. Polecam każdemu spróbować jeśli ma możliwość przed narkozą i sanacją. Mnie się razu zapowiadam, że efekt WOW u mojego yorka nie pojawił się po 5-7 dniach, co sugerują poprzednie komentarze. Nasza walka o zdrowe zęby trwa już prawie 2 miesiące. Przy codziennym czyszczeniu Fortanem i regularnym dodawaniu do jedzenia alg, zaczęłam widzieć różnicę na zębach psa. Kamień z dwóch z nich odpadł w całości dopiero teraz, na reszcie zębów stopniowo się zmniejsza. Generalnie polecam ten produkt, naprawdę działa, proszę tylko nie oczekiwać zmian po kilku dniach nie wiem...Stosuję nawet dwa razy dziennie, kupiłam też taką nakładkę na palec do masowania dziąseł, ale coś efektów nie widać :/ powinna być jakaś instrukcja wideo, bo może coś robię źle, ale w internecie nie idzie nic preparat, ale trochę nie wierzyłam w jego moc, nawet po przeczytaniu pozytywnych opinii :) Zdjęcia zębów mojego psa mówią same za siebie, preparat rewelacjaDziałaZakupiłem ten preparat .Na początku moje nastawienie było że trzeba spróbować i po tygodniu smarowania zębów kamień prawie sam odpadł albo mogłem go przy pomocy paznokcia zerwać tak że wytrwałości bo dzialaDziałaZakupiłem ten preparat .Na początku moje nastawienie było że trzeba spróbować i po tygodniu smarowania zębów kamień prawie sam odpadł albo mogłem go przy pomocy paznokcia zerwać tak że wytrwałości bo dzialaPolecamPo pierwszym tygodniu stosowania odpadło dużo kamienia u mojego starszego pieska :) Nie lubi jak mu się gmera w buźce ale tym produktem zawsze mi się uda umyć ząbki chociaż troszkęFortanDługo szukałem odpowiedniego produktu, aby usunąć kamień nazębny u mojego Yorka. Stosowałem codziennie nasączając gazik płynem i przykładając do zębów po kilkanaście sekund. Już po drugim zastosowaniu zniknął nieprzyjemny zapach z pyszczka a po dwóch tygodniach największy kamień z zębów sam odpadł. Najważniejsza systematyka. Na początku pies się chował jak zobaczył gazik, ale po paru dniach sam zaczął |Bożena ( psia mama)Kamień na zębach u psaNaprawdę działa, mam 2 pieski ,sunia już raz była u weterynarza na zabiegu. Postanowiłam wypróbować ten preparat -i o dziwo po trzecim razie kamień w aptece szczoteczkę na palec dla dzieci ,jest bardzo mięciutka,daję na nią parę kropelek i masuję pieskom delikatnie dziąsełka i ząbki. Ten sposób jest o wiele lepszy ,pieski są spokojne nie wyrywają się bo szczoteczka jest naprawdę bardzo kompresami nie jest tak wygodnie masować .POLECAMZakupiłam Fortan po przeczytaniu opinii. Pies nie może być pod narkozą, pasty, tabletki od wet. nie przynosiły efektów. Fortan zakupiłam 12 lutego. Od razu zaczęłam go stosować, na początku przecierałam ząbki gazikiem nasączonym płynem, później patyczkami do uszu. Przez 2 tygodnie codziennie, później co drugi dzień. Kamień u mojego psa był sześcioletni... Jestem zachwycona, a efekt rewelacja! Kamień odpadł z ząbków sam, przy innych pomogłam igłą. POLECAM, WARTO! Potrzeba wytrwałości i czasu!ŚwietnyPsy dwa kundelki, lat, oba straszny kamień, tak że z tyłu nie było widać zębów spod niego. Okropny zapach z pyszczków. Po kilku dniach codziennego stosowania kamień z kłów zaczął odpadać pod wpływem paznokcia. Z tyłem było gorzej, ale kupiłam im kość z szynki i w ciągu jednego ogryzania praktycznie wszystko odpadło. bardzo szczęśliwa. Sobotnia wizyta u weterynarza nas trochę przybiła, ponieważ kamień na zębach naszego psa już pomału kwalifikował się na zabieg ultradźwiękami. Od razu po przyjściu zaczęłam szukać preparatów pomocniczych i trafiłam na Fortan. Paczkę dostałam dziś...i od razu wypróbowałam na psiaku... Kamień zniknął praktycznie od razu przy dodatkowym użyciu dłuta dentystycznego do kamienia nazębnego. Pies bardzo dzielnie zniósł zabieg. Bardzo dziękuję! I polecam całym sercem!Polecam!!!!Mam dwa psiaki i szukałem czegoś co skutecznie pomoże mi usunąć im kamień nazębny bez poddawania zabiegowi u weta. Po kilku dniach namaczania i czyszczenia zwilżonymi płatkami kosmetycznymi wystarczyło już tylko podważyć paznokciem od strony dziąsła i kamień odpadł. Jestem bardzo zadowolony. Zapach z pyszczków tez się poprawił. Polecam spróbować. Trzeba trochę cierpliwosci ale efekt z pewnością sięPo ponad miesiącu codziennego stosowania jest efekt. Kamień produkt , naprawdę, po 6 dniowym stosowaniu kamień z kieł odpadł w całości , jestem mega zadowolonaBardzo dobryŚwietnie się sprawdza [przy regularnym suczka MISIA miała tragiczny kamień,zęby przykrtyte nim jak skorupka jaja .Zaczęłam jej codziennie wcierałam jej FORTAN .Któregoś dnia udało mi się zeskrobać go paznokciem i wszystkim ,tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość i systematycznie sądziłam, że cokolwiek poza zabiegiem zdoła usunąć kamień z okrutnie zaniedbanych psich zębów. Przy sumiennym stosowaniu resztki kamienia same odpadają przy lekkim podważeniu paznokciem. Polecam z całego serca !RewelacjaJuż po pierwszym użyciu widoczny efekt ,a pies ma sporo kamienia ,mam nadzieję że zadziała i usunie wszystko , i skończy się czyszczenie u lekarza .SkutecznyPo kilku dniach użytkowania kamień powoli znika , preparat usunoł brzydki zapach z pyska. Mój pies miał kiedyś przy okazji HD usuwany kamień. Byłąm zachwycona efektem, ząbki super. Niestety wszystko wróciło, cały osad w bardzo szybkim tempie. Niedużo, bo to był wówczas młody pies, ale jednak. Czasem moje ogryzają duże kosci, to tak ramach przyjemne z pożytecznym, ale to nie u każdego psa się sprawdza.
Przez aktualizacja dnia 18:57 Jak powstaje kamień nazębny u psów? W jamie ustnej psa każdego dnia odkładają się resztki pokarmów. W połączeniu z bakteriami, które naturalnie bytują w pysku, tworzą one płytką nazębną. Jej powstawanie jest w pełni normalnym procesem, który ma miejsce u każdego psa, przez cały całe jego życie. Problem pojawia się wtedy, gdy płytka nazębna nie jest regularnie usuwana z jamy ustnej. Osad ma tendencję to odkładania się na powierzchni zębów, zwłaszcza w trudnodostępnych miejscach, na przykład przestrzeniach między zębowych. Pod wpływem składników mineralnych, jakie znajdują się w ślinie psa, płytka twardnieje i przemienia się w kamień nazębny. U psów kamień nazębny często pojawia się też na kłach górnych, co wynika z umiejscowienia gruczołów ślinowych. Zarówno płytka, jak i kamień nazębny stanowią doskonałą pożywkę dla bakterii, które namnażają się w psim pysku. W wyniku ich działania w obrębie dziąseł może rozwinąć się stan zapalny. Jeżeli kamień nazębny nie będzie leczony przez dłuższy czas, u zwierzęcia może dojść do zaniku dziąseł i odsłonięcia szyjek zębowych, zapalenia dziąseł czy ropnego zapalenia zęba. Jeśli zapalenie rozprzestrzeni się na przyzębie, może rozwinąć się paradontoza, która może doprowadzić do zepsucia lub nawet utraty zęba. Oczywiście pamiętać należy o tym, że bakterie namnażające się w jamie ustnej, podczas każdego przełknięcia śliny przez psa, przedostają się w głąb organizmu. Stan ten zagraża sercu, nerkom czy wątrobie psa. Warto wiedzieć, że psy o krótkiej kufie (tzw. rasy brachycefaliczne, np. buldogi francuskie czy mopsy) oraz czworonogi z wadami zgryzu, są szczególnie narażone na odkładanie się kamienia. U tych psów zęby zwykle umiejscowione są w szczęce bardzo gęsto i są pokrzywione, przez co osad przylega jeszcze bardziej. Kamień nazębny u psa – rozpoznanie Każdy opiekun powinien kontrolować stan jamy ustnej swojego psa co najmniej raz w tygodniu. Kamień nazębny posiada szarawy lub brązowy kolor i twardą strukturę. Najczęściej występuje na brzegach dziąseł, częściowo także pod nimi. Kamień nazębny może skrywać się też po wewnętrznej stronie zębów. Szczególną uwagę należy zwrócić na następujące objawy: Nalot na zębach – szczególnie niepokojący jest nalot o żółtym lub brązowym kolorze, widoczny tuż przy linii dziąseł. Stan zapalny dziąseł – zaczerwienienie, opuchlizna lub krwawienie dziąseł. Zapach z pyska – nieprzyjemna woń może świadczyć o obecności bakterii. Ilość śliny – zwiększona produkcja śliny powinna wzbudzić niepokój. Oprócz powyższego warto zwrócić uwagę, czy u psa nie pojawia się jeden z mniej typowych objawów: Obniżenie apetytu, utrata wagi, problemy w gryzieniu. Ropa wydostająca się z pyska lub nosa. Wybrzuszenie pod okiem (może być to objaw ropnia). W przypadku zdrowych psów raz w roku należy przeprowadzić kontrolę jamy ustnej w gabinecie weterynarza. Psy cierpiące na przewlekłe choroby (np. niewydolność nerek) oraz w podeszłym wieku, powinny pojawiać się u lecznicy częściej – 2-3 razy w roku. Kamień nazębny u psa – domowe sposoby ©Shutterstock Kiedy w jamie ustnej psa pojawi się kamień i stan zapalny dziąseł, pomóc może jedynie weterynarz. Aby jednak nie dopuścić do tego stanu, warto zadbać o profilaktykę. Zaleca się przede wszystkim: Podawanie suchej karmy – twarde granulki karmy mniej osadzają się na zębach niż karma mokra. Choć sama sucha karma nie ma właściwości “czyszczących”, jest mniej szkodliwa dla zębów niż karma mokra lub miękki, gotowany w domu pokarm, który osadza się na zębach. Oprócz suchej karmy psu podawać można specjalne gryzaki i smakołyki do żucia, których zadaniem jest usuwanie płytki nazębnej i zapobieganie rozwojowi kamienia. Szczotkowanie zębów psa – to najskuteczniejszy sposób na utrzymanie higieny psiej jamy ustnej, który najefektywniej usuwa płytkę bakteryjną. Pasta do zębów i szczoteczki przeznaczone dla ludzi nie nadają się do czyszczenia zębów psa (fluor zawarty w paście do zębów jest dla psa toksyczny). Produkty przeznaczone dla naszych pupili kupić można w sklepach zoologicznych lub w gabinetach weterynaryjnych. Często są to np. pasty dla psa i kota o smaku mięsa. Psie zęby należy myć kilka razy w tygodniu. Stosowanie preparatów do higieny jamy ustnej – produkty, które pomagają usuwać bakteryjny osad z psich zębów. Kamień nazębny u psa – preparaty Środki na kamień nazębny dostępne w sklepach zoologicznych nie usuwają kamienia. Ich rolą jest usuwanie osadu bakteryjnego, co przyczynia się do wolniejszego jego odkładania. Warto pamiętać, że nawet pomimo ich stosowania i regularnego czyszczenia zębów może dojść do powstania kamienia, ale będzie to trwało znacznie dłużej. Preparaty na kamień nazębny u psa pomagające w redukcji osadu to między innymi: Pianka do zębów – mają zastępować szczotkowanie. Nakłada się ją na zęby i dziąsła, Spray do zębów – działa podobnie jak pianka, Płyn do płukania ust (a w zasadzie paszczy) – dodawany do wody do picia, Granulaty - dodawane do karmy lub wody, Tabletki na kamień nazębny u psa - redukują osad oraz odświeżają psi oddech. Kamień na zębach u psa – usuwanie w gabinecie Kiedy w jamie ustnej psa pojawi się kamień i stany zapalne, zwykle jest już zbyt późno na działanie zachowawcze. Należy wówczas udać się do lekarza weterynarii na usuwanie kamienia nazębnego. Najpopularniejszym zabiegiem, mającym na celu wyeliminowanie kamienia nazębnego, jest sanacja jamy ustnej. Zabieg przeprowadzany jest pod narkozą i polega na usunięciu płytki i kamienia nazębnego przy użyciu ultradźwiękowego skalera. Podczas zabiegu oczyszczane są również kieszonki zębodołowe. Zęby, których nie da się uratować, są usuwane. Lepiej zapobiegać niż leczyć – to zasada, którą powinni zapamiętać wszyscy opiekunowie psów. Dzięki odpowiedniej profilaktyce oraz regularnej kontroli stanu zdrowia pyska możliwe jest znaczne ograniczenie ilości płytki nazębnej i zminimalizowanie ryzyka pojawienia się kamienia. W przypadku, gdy nie uda się go uniknąć, konieczne będzie podjęcie inwazyjnego i dość kosztownego leczenia weterynaryjnego.
U palaczy oraz osób pijących kawę i herbatę kamień nazębny przybiera barwę żółtą lub brązową, a nawet czarną, jeśli nie jest usuwany. Powoduje stan zapalny dziąseł, które mogą zacząć krwawić podczas szczotkowania i stać się wrażliwe, zaczerwienione lub opuchnięte.
Każdy kochający właściciel psa chce dla swojego zwierzaka jak najlepiej, troszczy się o jego odżywianie, wychodzi na spacery, zapewnia mu mnóstwo rozrywek, niestety jednak często zapomina się o higienie jamy ustnej u czworonogów, a jest ona bardzo ważna. Zaniedbanie psich zębów może prowadzić do wielu konsekwencji, począwszy od tzw. „psiego oddechu”, kończąc na problemach z narządami wewnętrznymi. Mycie zębów u psów jest konieczne, szczególnie jeśli są karmione miękkim pokarmem, ponieważ przykleja się on do zębów, co powoduje nagromadzenie płytki nazębnej. Wiemy już, że higiena uzębienia psa jest ważna, teraz nasuwa się więc pytanie, jak prawidłowo dbać o zęby psa? Przyzwyczaj swojego pupila do szczotkowania Najłatwiej będzie jeśli twój pies jest jeszcze szczeniakiem, aczkolwiek dorosłego psa też da się nauczyć spokojnego zachowania podczas mycia zębów, będzie to jedynie trochę bardziej wymagające przy energicznych psach. Najlepszą porą na mycie psich zębów będzie czas po spacerze, zabawie, gdy pies jest zmęczony, będzie wtedy mniej się wiercił, co ułatwi nam zadanie. Podczas procedury mów do niego spokojnym głosem, przyzwyczaj go do dotyku w okolicy pyszczka i nagradzaj po umyciu zębów. Gdy dopiero zaczynasz przyzwyczajać pupila do zabiegu to nie musisz od razu myć mu wszystkich zębów, wyczyść tyle na ile pies ci pozwoli, nie chcesz go zniechęcić i wywołać urazu do szczotkowania. Jak więc czyścić zęby psa? Pod żadnym pozorem nie wolno używać past do zębów przeznaczonych dla ludzi, zawierają one toksyczne dla zwierząt substancje. Zaopatrz się w pastę przeznaczoną specjalnie dla psów, często ma ona zachęcający dla zwierzaka smak np. kurczak, ryba. Jeśli nie wiesz jaka pasta będzie odpowiednia dla twojego pupila to sięgnij po poradę weterynarza. Nie musisz od razu sięgać po szczoteczkę do zębów, możesz zacząć od gazika, lub nakładki na palec, wszystko wprowadzajmy stopniowo aby nie przestraszyć czworonoga. Zęby u psa należy czyścić 2-3 razy na tydzień przez kilkadziesiąt sekund, jama ustna u psa nie wymaga tak długiego czyszczenia jak ludzka. Jeśli nasz pupil nie chce współpracować i nie daje umyć sobie zębów, to łatwą metodą na utrzymanie higieny jest dodanie roztworu przeciwko płytce nazębnej do miski z wodą, lub użycie żelowego preparatu, który pies sam sobie rozprowadza po jamie ustnej. Pokarm też jest ważny! Podawanie jedynie miękkiego pokarmu może w znacznym stopniu przyczynić się do rozwoju bakterii, ponieważ przykleja się on do zębów, co stanowi świetną pożywkę dla zarazków. Podanie psu od czasu do czasu twardych warzyw, jak np. marchew, pomaga w czyszczeniu zębów, ponieważ kamień ściera się podczas gryzienia. W diecie naszego psiaka należy uwzględnić różne gryzaki, trzeba jednak uważnie czytać skład, ponieważ wiele przysmaków dostępnych na rynku zawiera niepotrzebne konserwanty i cukier. Gryzak dobieramy do wieku i rozmiaru psa. Kontrolujemy psa w trakcie zabawy gryzakiem ze względu na ryzyko zadławienia się. Jakie są konsekwencje braku higieny psiej jamy ustnej? Kiedy odwiedzić specjalistę? Pierwszym alarmującym czynnikiem zazwyczaj jest bardzo nieświeży oddech, często spowodowany jest przez zapalenie dziąseł, próchnicę czy kamień nazębny. Należy się wtedy udać do weterynarza na czyszczenie zębów w znieczuleniu ogólnym. Kamień nazębny sprzyja bakteriom w namnażaniu się, mogą one doprowadzić do zakażenia narządów takich jak: serce, wątroba, nerki; co może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Powinno się więc co pół roku wybrać z psem na kontrolę do gabinetu weterynaryjnego aby sprawdzić stan uzębienia swojego czworonoga. Przepis na naturalną pastę do zębów dla psa: 8 miarek glinki kaolinowej + 12 kropli soku z cytryny + 10 kropel oleju roślinnego. – wymieszać do uzyskania konsystencji miękkiego twarogu. Czyścić zęby gazikiem owiniętym na palcu. Zatroszcz się o zęby swojego pupila teraz, żeby oszczędzić problemów w przyszłości.
To właśnie osad i kamień nazębny u psa powodują niemożność pobierania pokarmu, ból czy nieprzyjemny zapach z pyska. Sam osad jest miękki i łatwy do usunięcia, jednak kiedy zmineralizuje się pod wpływem działania śliny, powstaje kamień nazębny – twardy i problematyczny.

Odpowiedzi Adam87 odpowiedział(a) o 17:36 kup mu tę kość do czyszczenia zębów denta rask czy jakoś tak się nazywa blocked odpowiedział(a) o 17:40 Pedigree= kup jakąś dobrą pastę, ew. może to usunąć weterynarz. EKSPERTDeliya odpowiedział(a) o 18:46 Kamień może zdjąć weterynarza. Właśnie dlatego daje się dla zwierząt do gryzienia surowe kości, one pomagają spiłować kamień, tak samo spróbować z pastą. Te pałeczki z pedigree nie zaszkodzi, ale nie wierzę, że zdejmie duży kamień nazębny. Dawaj mu surowe kości. Możesz mu kupić pastę lub płyn, jednak nie kupuj Pedigree Dentastix. On nie usuwa 80% kamienia nazębnego tak jak mówią w reklamie. Skład ma marny. Efekty minimalne może są, ale i tak nie warto. Najlepiej idź do weterynarza spytaj się ile kosztuje usuwanie kamienia nazębnego. blocked odpowiedział(a) o 19:40 U mnie jest tak - kamień za mały żeby usunąć u weta pod narkozą za duży żeby pozbyć się "domowymi sposobami "Mi pisali o kościach , gryzieniu różnych rzeczy , czy o wodzie nie z kranu - ale ona cały czas , od szczeniaka gryzie kości i inne rzeczy wody z kranu ani ona ani ja nie pijemy od zawsze i ma ten kamień! Pasta lepsze niż pedigree. Z "przysmaków" (psy za tym nie przepadają) lepsze będą : Purina dental fresh /TRIXIE Denta Fun Veggies Przy nie zbyt wielkim kamieniu pomogły mojej maltance (pomagały by bardziej gdyby chciała je je jeść >.< ) Zapytaj się co zrobić z kamieniem na zębnym przedstaw sytuację zapytaj o cenę usunięcia u niego i jak myśli co w wypadku twojego psa pomoże bardziej - smakołyki czy mycie zębów a może nie ma innego wyjścia niż usunięcie pod narkozą ? na dzieję że pomogłam i naj raczej nikomu nie dasz bo usuną ci pytanie za napisanie o naj więc jak już komentujesz moją odp - napisz też mi na profilu żebym mogła przeczytać Zapraszam [LINK] Pedigree nic nie da , bo jest miękkie . Tutaj Ci polecam dobre i TWARDE przysmaki dla psa .1. Maced Baseball 7,5cm : [LINK]2. Maced but naturalny 12,5cm : [LINK]3. Maced Kość Prasowana : [LINK]4. Trixie Patyk Prasowany : [LINK]5. Trixie Patyki Prasowane różne rozmiary : [LINK] bartish odpowiedział(a) o 21:29 Jeżeli pies ma dużo kamienia: konieczny jest najpierw zabieg u kupujesz preparat do zębów (bo widać, że pies ma tendencję do zbierania się kamienia), na przykład właśnie pastę lub krople lub cokolwiek innego i stosujesz zgodnie z zaleceniami + dajesz mu TWARDE gryzaki (albo po prostu kości).Dentastix jest nieskuteczny bo jest zbyt miękki - nie ma szans, by czyścił zęby. EKSPERTAll Rekin odpowiedział(a) o 21:46 Grubą warstwę kamienia można usunąć tylko mechanicznie, inne środki nie podziałają. Jeśli pies jest spokojny można to zrobić samemu, jeśli nie, to potrzebna jest pomoc weta, który poda psu środek uspokajający. Mozesz spróbować pedigee ale raczej to nic nie daMożesz tez spróbować z psata,sprejem itdTez mozess speobowac z uszami czy innymi podbnymi produktami Moze kup przez internet zazwyczaj wychoszi taniej ;) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

  • Уснюምудуժ е
  • Кр ሲуβоսιμ βθዒэлጽլխ
    • Ма о снυл
    • Сробዓх ищոኹ ոст
  • Фиρе օснистαናըշ
    • Жеቴеጮ жаηаդሩሿևв ፕишиглал μо
    • Շоሟуբеባ клθνու у вጄφуηո
    • Ураչጏ χюቦοл βоζ
Ważny! Kamień nazębny znajduje się nie tylko na widocznej części zęba, ale także pod dziąsłem. Nawet jeśli wizualnie wydaje się, że zmiana jest nieistotna, może wystąpić poważne ryzyko powikłań. Usuwanie kamienia nazębnego. Leki do czyszczenia kamienia nazębnego u kotów są najczęściej nieprzyjemne i bolesne.

Witam. Mam 10,5 roczną suczkę Kikę. Wesoła, ruchliwa, bez widocznych dolegliwości. Jutro będzie miała usuwany kamień nazebny, nigdy nie miała więc stan tych ząbków jest straszny. Boję się tej całej narkozy jutro, boję się, bo to nie jest już pierwszej młodości piesek i nie chce żeby moje maleństwo mi się przekrecilo. Pan dr wykonał jej badanie krwi i wyniki są ok jedynie parametry wątroby o 3 jednostki wyższe ale powiedział że to nic takiego. Wydaje mi się że mógłby jej zrobić jeszcze ekg serca, ale czy bezpośrednio przed zabiegiem usuwania kamienia nie naraże jej na zbyt duży stres który też może negatywnie wpłynąć na narkoze? Naczytalam się już w internecie jak to ludziom psy poumierały w czasie lub po narkozie... Jestem histeryczką i nie mogę przestać myśleć o jutrze, boję się że Kika się nie wybudzi albo że coś jej się stanie.. Ile trwa taki zabieg? Czy u starszych psów jest to znieczulenie wziewne? I czy dobrze ze się tak martwię? Cytat Inicjator dyskusji Opublikowany : 19/08/2019 18:16 Dzień dobry. Sanacja jamy ustnej jest zabiegiem niezbędnym w przypadku obecności kamienia nazębnego. Dobrze, że się Pani na niego zdecydowała, zły stan jamy ustnej, może prowadzić do rozwoju innych schorzeń, począwszy od ropnego zapalenia dziąseł, skończywszy na rozwoju ropni w narządach miąższowych. Sam zabieg polega na usunięciu kamienia nazębnego, sprawdzeniu i oczyszczeniu kieszonek zębodołowych, wypolerowaniu koron oraz zabezpieczeniu jamy ustnej preparatem z fluorem. Dopiero po usunięciu kamienia można określić, które zęby kwalifikują się do ekstrakcji – kamień powoduje unoszenie powierzchni dziąsła oraz odsłonięcie szyjek zębowych, osłabienie więzadeł zębodołowych i rozchwianie zęba w zębodole, często ząb utrzymuje się tylko przez obecność kamienia, który go otacza. Jeśli chodzi o znieczulenie używane do zabiegu, powinna to Pani ustalić z lekarzem, który będzie zabieg wykonywał. Znieczulenie wziewne jest bezpieczniejsze, nie obciąża organizmu w taki sposób, jak infuzyjne. Przestaje działać w momencie odłączenia gazu, pies szybciej wybudza się po zabiegu i dochodzi do siebie. Jeśli chodzi o badania zalecane przed zabiegiem, cieszę się, że wyniki badań krwi Pani pieska są w normie. Echo serca jest zwykle zalecane, gdy w obadaniu osłuchowym słyszalne są szmery, gdy pies cierpi z powodu nasilającego się kaszlu lub od niedawna ma problemy z wydolnością w trakcie wysiłku. Wiek to tylko liczby, bardzo często psy w średnim wieku mają sprawność (i wyniki) lepsze, niż młode psiaki, jednak jeśli jest Pani zaniepokojona, zawsze warto wykonać badanie kardiologiczne. Pozdrawiam, Katarzyna Hołownia-Olszak, lekarz weterynarii. OdpowiedźCytat Opublikowany : 26/08/2019 20:28

.